Wiersze o Opolu

Sekwencje Opolskie

Wiesław Malicki

1.
Tu szepcze nawet cisza
Jest szelestem mojej krwi
oddechem ziemi na którą kładę dłonie
We włosach jej kokarda
rumieniec świtu

Miasto które przygarnęło moje ptaki
śpiewa
wpisuje w pejzaż zieleń
i muszek srebrne kropki
Krzyżują się szpady ulic
bronią honoru
w ciernie uwikłanych gniazd

Gdy opowiadam moim dzieciom bery ucieszne
wydobyte z torfu przedhistorycznych dat
ołówek piastowskiej baszty
rysuje im czasu kształt
dokument prawdy

2.
Nad podróżą moją świeci gwiazda
znad brzeskiego zamku
znad katedry nyskiej
Kareta moja książęca
z drewna
z ludowej wyobraźni księcia Rafała Urbana
w podróży gryzę jego jabłka

3.
Rybie łuski zrywa z rzeki wiatr
Pieśniom nie wolno płakać dłużej
niż jedno życie

powrót